Pałac Myślewicki w nowym blasku. Zobacz historyczne polichromie
Pałac Myślewicki, jeden z najważniejszych budynków Łazienek Królewskich, odzyskał dawny blask. Konserwatorom udało się odsłonić historyczne polichromie i przywrócić zabytkowi kolorystykę zgodną z jego autentycznym XVIII-wiecznym charakterem. Wnętrze obiektu zostało także wzbogacone o kopie antycznych rzeźb.
- Każdy widzi, że Pałac Myślewicki ma inną elewację niż pozostałe obiekty Łazienek Królewskich. To wynik tego, że odkryliśmy oryginalne partie koloru z czasów jego budowy i w ten sposób powróciliśmy do zamysłu królewskich architektów - podkreśla Piotr Zambrzycki, Główny Konserwator Łazienek Królewskich.
Konserwatorom udało się także odkryć w jednej z sal Pałacu Myślewickiego historyczne polichromie, prawdopodobnie z początku XIX w. - Udało się nam wydobyć złocenia, których do tej pory zwiedzający nie mogli podziwiać, ponieważ były zamalowane. Pałac Myślewicki nabrał teraz nowego blasku, zgodnego z jego autentycznym charakterem - mówi Piotr Zambrzycki.
W całym obiekcie zostały również wymienione szyby, które zostały sprowadzone z Wiednia. - Są historyzujące, jakby ręcznie robione. Dają inne wrażenie niż zwykłe szyby - tłumaczy Piotr Zambrzycki, zaznaczając jednocześnie, że w oknach nie będzie firan tylko zasłony.
Nowe są także przewody elektryczne i ogrzewanie. Odrestaurowane wnętrza pozwoliły również wyeksponować podłogi. - To najcenniejsze podłogi, jakie mamy w Łazienkach. Ich partie przyokienne są XVIII-wieczne - tłumaczy Izabela Zychowicz, Zastępca Dyrektora ds. Muzealnych.
W trakcie prac w Pałacu Myślewickim natrafiono na przedmioty z okresu międzywojennego. - Dokonaliśmy zaskakujących odkryć, łącznie z tym, że na strychu ujawniliśmy dawne artefakty z dwudziestolecia międzywojennego. Są to części garderoby, buty, jakaś parasolka, ale także listy, czasopisma i publikacje. Postaramy się przygotować wystawę na ten temat - mówi Piotr Zambrzycki.
Dodaje, że wśród tych rzeczy było także wiele pustych butelek po lekach uspokajających. - Dowodzą one, że kiedyś było tu bardzo nerwowo - przypuszcza Główny Konserwator Łazienek Królewskich.
Wnętrza Pałacu Myślewickiego udało się także wzbogacić o kopie antycznych rzeźb z XVIII wieku, które wcześniej stały w magazynie. - Doczekały się nareszcie godnej im ekspozycji, a Pałac Myślewicki zyskał nową rangę - willi muzeum i stał się uzupełnieniem Królewskiej Galerii Rzeźby w Starej Oranżerii - mówi Izabela Zychowicz, Zastępca Dyrektora ds. Muzealnych.
- Myślimy o Łazienkach jako muzeum totalnym. Po ogromnym sukcesie, jakim było otwarcie w tym roku Królewskiej Galerii Rzeźby, powstał więc pomysł, by mała galeria rzeźby dała Myślewicom nowe życie. Czujemy się tutaj teraz, jakbyśmy byli we Włoszech - podkreśla Izabela Zychowicz.
Na tym zmiany się nie kończą. Nowy wygląd zyska także otoczenie Pałacu Myślewickiego. - To, co jest ważne przy budynku, to jego otoczenie. Gdy były tu prowadzone prace remontowe prace, tworzenie ogrodu było niemożliwe. Mamy jednak koncepcję. Chcielibyśmy przywrócić XVIII-wieczny charakter ogrodu Pałacu Myślewickiego, gdzie była fontanna i woliera. Jeszcze w tym roku uporządkujemy teren wokół Myślewic, a wiosną będą prowadzone bardziej intensywne prace - mówi Barbara Werner, Główny Ogrodnik Łazienek Królewskich.
Prace związane z odnową Pałacu Myślewickiego rozpoczęły się w latach 2012-2013, wtedy też został sporządzony ich projekt. Remont budynku był częścią rewitalizacji, która obejmowała również przywrócenie blasku Pałacowi na Wyspie wraz z otoczeniem oraz Amfiteatrowi. W sumie kosztowała ona ponad 46 mln zł, z czego ponad 32 mln zł to środki unijne.
Pałac Myślewicki przez wiele lat pełnił oficjalne, reprezentacyjne funkcje. W okazałych wnętrzach radzono o sprawach państwa, w apartamentach gościli carscy generałowie, a po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, także członkowie polskiego rządu i zagraniczni goście. Poruszano tu nie tylko sprawy krajowe.
Pałac Myślewicki był też świadkiem ważnych międzynarodowych rozmów. W latach 1958-1970 był miejscem kilkudziesięciu spotkań przedstawicieli władz Chińskiej Republiki Ludowej i Stanów Zjednoczonych Ameryki. Prowadzone tu rozmowy były wówczas główną formą dialogu między obu państwami i przyczyniły się do budowy wzajemnego zaufania oraz zachowania pokoju.